Pit-8c lepszy niż postanowienia noworoczne

Do 1 kwietnia należy rozliczyć się z podatku z Urzędem Skarbowym. Do teraz większość z Was powinna dostać od swojego domu maklerskiego Pita 8c z wykazem zysku/straty za rok ubiegły. Jeśli na tym wykazie widnieje zysk, to znakomicie. Ale co jeśli nasz Pit-8c wykazuje stratę za rok 2009? Znaczy to tylko tyle, że popełniliśmy błędy.

W okresie sylwestra wiele osób motywuje się, by zrobić jakieś noworoczne postanowienia: rzucić palenie, zmienić odżywianie, robić lepiej to czy tamto. Szybko o tych postanowieniach zapominają. Jeśli ktoś za postanowienie wybrał sobie poprawę jakości swoich transakcji na giełdzie, to teraz ma świetny moment, by owe postanowienia zweryfikować. Papier nie kłamie - jeśli Pit-8c wykazuje stratę np. 6.000 zł, to znaczy że naprawdę coś źle robiliśmy.

Teraz trzeba sobie odpowiedzieć na dwa ważne pytania:
1. Czy wiem dokładnie, skąd wzięły się te straty?
2. Czy od stycznia tego roku wprowadziłem konieczne zmiany w swoim tradowaniu?

Jeśli nie wiesz dokładnie, kiedy ile straciłeś, oznacza to że nie prowadzisz szczegółowego zapisu transakcji oraz zysków i strat. To jest błąd. Bo teraz mógłbyś prześledzić transakcje i wyciągnąć wnioski ze stratnych transakcji - bo przecież one najlepiej uczą.

Mamy już trzeci miesiąc roku. Co zmieniłeś w stosunku do roku 2009? Jeśli niewiele lub nic, a na twoim Picie widnieje strata, to bardzo prawdopodobne jest, że i za rok 2010 Pit wykaże stratę. Nieważne, czy wróci hossa czy nie.

Warto siąść z drinkiem w ręku w weekend i na spokojnie przemyśleć, czy nasze działania idą w dobrym kierunku.